Zarób 1000 zł w jeden dzień, bez inwestycji, bez polecania – metoda z Facebooka

Cudowny sposób na zarobienie 100zł, 400 zł, 500 zł ,700 zł, a nawet 1000 zł w jeden dzień.
Intensywnie reklamowany w ostatnim czasie na Facebooku, rozłożymy dzisiaj na czynniki pierwsze.

Od jakiś 1-2 miesięcy na Facebooku, a także na innych portalach społecznościowych reklamowany jest cudowny sposób na zarobienie sporej ilości gotówki szybko bez inwestycji, bez polecania, bez kupowania, bez przepracowywania się.
Na końcu wpisu przedstawiam klika nieetycznych praktyk osób reklamujących tą metodę zarobku z którymi się spotkałem. Uważaj nie daj się złapać…

O co chodzi w tym zarabianiu ?

Money2Money, Ebroker partner, Comperialead, System Partnerski, i inne to programy partnerskie na których opiera się złoty interes „biznesmenów wzajemnej adoracji” na Facebooku.

Dołącz do grupy zarabiających  w internecie a otrzymasz ode mnie długą listę „Najlepsze Programy Partnerskie”, które możesz wykorzystać aby zacząć zarabiać w internecie.

Zarabianie na Programach Partnerskich, w sieciach afiliacyjnych albo mówiąc prościej zarabianie na polecaniu to nic innego jak czerpanie zysków z dokonanej sprzedaży. Pod sprzedażą rozumiemy tutaj:

• Konkretny fizyczny produktu np. kosmetyki, książki, suplementy,
• Ubezpieczenia, świadczenia,
• Produkty rozrywkowo-duchowe (SPA, bungee, nurkowanie w oceanie…)
• Produkty finansowe konta bankowe, kredyty, pożyczki
• Produkty wirtualne e-booki, dzwonki na telefon, usługi Premium np. dla serwisu spotify
• i inne

Jak widać podejmując współpracę z konkretnym Programem Partnerskim możemy zarabiać prawie na każdym produkcie który został wymyślony.

Zaraz, zaraz miało być bez polecania bez inwestycji bez sprzedawania. Niestety istota i sens sieci afiliacyjnych jest taki, że podzielą się z nami zyskami, ale nie za nic nie robienie, ale za skuteczne zachęcenie klienta do zakupu. Warto jednak podpowiedzieć, że takim klientem możemy być my sami. 🙂

Musimy polecać czy nie żeby zarobić ?

To jak to jest? musimy polecać (sprzedawać) czy nie ?  Jeśli chcemy zarobić lub też zaoszczędzić parę zł to nie musimy sprzedawać ani też nikomu polecać żadnego produktu, ale musimy z niego sami skorzystać.
Mówiąc prościej nie musimy sprzedawać ale musimy kupować.

Mieliśmy przecież zarabiać a nie kupować …..
Wyjaśnijmy sobie krótko termin kupowania. Skorzystanie z oferty (kupowanie) może to być w najprostszej postaci klikniecie w link, pobranie darmowego pliku, programu, eboka itp, czasami uzupełnienie formularza dotyczącego jakieś konkretnej oferty, ale również dokonanie rzeczywistego zakupu.

Dobrze główkujesz…. musimy odszukać  coś darmowego  kupić to, a firma partnerska zapłaci nam za to w postaci prowizji.
To pewnie będziemy musieli klikać w jakieś reklamy coś pobierać i tracić mnóstwo czasu ? Nic z tych rzeczy.
W ofercie sieci afiliacyjnych znajdziemy produkty które nic nas nie kosztują a możemy zarobić na nich wysoką prowizję.

Do sedna – Programy Partnerskie

Małe podsumowanie – jak zarabiać na programach partnerskich

1. Zapisujesz się do sieci afiliacyjnej
2. Szukasz darmowej oferty dobrze płatnej (w naszym przypadku konta bankowe)
3. Wykonujesz zadanie (zakładasz konto bankowe)
4. Czekasz na zatwierdzenie wykonanego zadania (niestety czasami nawet 20-60 dni)
5. Otrzymujesz prowizje 50zł, 100zł, 150 zł, którą możesz wypłacić na swoje konto bankowe
6. Cieszysz się pierwszymi zarobionymi pieniędzmi w internecie

To wszystko ? Tylko tyle i aż tle.

Dokładnie tak, taki cudowny biznes jest reklamowany na Facebooku.
Do tego oczywiście otoczka ładnego marketingowego słownictwa, zachwalania, czarowania i samozwańczy biznesmeni Facebooka zarabiają na nieświadomych niczego zwykłych użytkownikach.

Znając już ten cudowny sposób możesz zacząć zarabiać już dzisiaj, możesz wyszukać sobie odpowiednie programy partnerskie w internecie i działać sam.
Możesz też zapisać się do grupy zarabiającej przez internet, a otrzymasz ode mnie obszerną listę Programów Partnerskich z których sam korzystam.
Już niebawem udostępnię specjalnie przygotowany poradnik jak zarabiać na  Programach Partnerskich korzystając nie tylko z produktów finansowych i zakładania kont.

P.S. – Programy Partnerskie

Zanim powstał ten Artykuł, celowo zapisałem się do kilku grup i nawiązałem kontakt z kilkoma Rekinami Biznesu  (ponad 15 osób ) reklamujący ten sposób zarabiania. Zrobiłem to częściowo z ciekawości, czy wiedzą coś więcej niż ja ? Czy wywiązują się z obietnic które rozgłaszają. Liczyłem też trochę na to, że któraś z osób poza produktami finansowymi pokaże mi jak zarobić na innych produktach, albo przedstawi mi inny super biznes (niestety przeliczyłem się).
Wnioski są mieszane bardziej negatywne niż pozytywne, niestety większość osób z którymi miałem nieprzyjemność pracować to naciągacze. W tym gronie znalazły się tylko 2 osoby które rzetelnie podchodziły do tematu i chciały na prawdę pomóc nie patrząc na zysk za wszelką cenę.
Poniżej znajdziesz listę nietetycznych (moim zdaniem) zachowań Facebookowych Biznesmenów.

Nieetyczne praktyki

1. Płatny darmowy poradnik – jak bardzo dziwnie to brzmi, jeden z wprowadzających do biznesu, po kontakcie kazał mi zakupić cały poradnik gdzie opisał wszystko kroku po kroku  za 100 zł. Oczywiście reklamy na Facebooku informowały, że sposób dostanę za darmo.
   Na starcie musiałbym stracić 100 zł
2. Zakładanie kont z linku polecającego mojego guru –  Guru do którego się zapisałem nakazał mi rejestrację w 5 bankach i zaciągnięcie 5 pożyczek z jego linku polecającego (w takim wypadku pieniądze za te konta trafią na konto Guru) miał być to pierwszy etap zapoznawczy z tematem. Następnie otrzymałbym informacje jak zarabiać już dla siebie. Nie brnąłem w to dalej i nie dowiem się czy otrzymałbym później jakieś porady czy kontakt z Guru by ucichł Uśredniając straciłbym możliwość zarobienia około 800-1000 zł
3. Wejście do Programu tylko dla wybranych – Rejestracja w Programie Partnerskim z polecenia osoby polecającej jest wymagana i nie ma innej możliwości żeby zarabiać. Nie prawdziwe, ale większość osób które promują tajny sposób zarabiania na zakładaniu kont bankowych, działa właśnie w ten sposób.
   My jako nowe osoby rejestrujące się „pod kimś” nic nie tracimy (nikt nie zabiera nam z naszej wypłaty), ale za to właściciel Programu partnerskiego wynagradza wydawcę (osobę polecającą) za to, że „przyprowadziła” do biznesu nowego użytkownika. Dobrze że tak jest niech każdy sobie coś zarobi, tym bardziej że nam nic nie będzie zabierane, jednak wciskanie kitu, że jak się nie zarejestrujesz z mojego polecenia to nie będziesz mógł zarabiać jest krótko mówiąc kłamstwem. Praktycznie do każdego Programu Partnerskiego możemy dołączyć z marszu, bez specjalnych znajomości 😀
4. Jak nie masz strony www to nie zarobisz – ba musisz najpierw kupić ode mnie super extra hiper stronę za jedyne 370 zł. która pozwoli Ci zarabiać minimum  3000-4000 zł a nawet więcej miesięcznie. Spotkałem się i z czymś takim nie wiem ile taka strona faktycznie pozwoliła by mi zarobić, bo nie skorzystałem. Sprzedający nie chciał też pójść na taki układ, żeby mi udostępnić stronę na tydzień  i z zarobku który wygeneruje strona w tydzień odbierze sobie należną prowizję. Mogę się jedynie domyślać, że to była próba naciągnięcia mnie na koszty. Koszty nie potrzebne , ponieważ działać w biznesie Programów Partnerskich można bez strony WWW, mało tego niektóre z firm udostępniają nam już gotowe projekty stron za darmo w ramach współpracy, albo też pozwalają na reklamowanie na forach, lub mediach społecznościowych.
5. Czas to pieniądz – ponaglanie i przytłaczaniem ilością zadań. Mimo iż możemy działać swoim tempem, pracujesz kiedy chcesz ile chcesz. Spotkałem mentora który stał nade mną z biczem w ręku i wyznaczał ile kont w jakim czasie muszę założyć. Zwłaszcza na początku osoby które nie miały styczności z takim sposobem zarabiania mogą mieć pewne trudności na różnych etapach. Co powinno się spotkać ze zrozumieniem i chęcią pomocy. Ja trafiłem na pana który potrafił mi wysłać 10 wiadomości mailowych (na szczęście nie podałem mu swojego numeru telefonu ) w ciągu dnia. Wiadomości były przyozdobione pięknymi polskimi epitetami.
6. Płatne darmowe konta – u większości osób było widać spore braki w znajomości regulaminu i tabeli opłat i prowizji (TOiP) poszczególnych ofert. Darmowe konto za które miałem otrzymać prowizję w wysokości 60 zł okazywało się płatne, bo dochodziły opłaty za kartę i np. wypłaty z bankomatów czy zerowe saldo, po uwzględnieniu opłat opłacalność zerowa.
7. Promocja dla klienta nie dla Ciebie –  zmuszanie do skorzystania z oferty korzystniejszej dla naszego Guru. Często zdarza się tak, że Bank poza programem partnerskim wynagradza nas dodatkową kasą.
   W ofercie Programu mogą się pojawić dwie kreacje dotyczące jednego konta bankowego (standardowe i promocyjne). Za konto standardowe zazwyczaj dostajemy większa prowizję z PP.
   Dla przykładu konto standardowe zysk dla nas za założenie konta wypłacane przez Program Partnerski 90 zł
   Konto Promocyjne (+ 100 zł)  zysk z programu PP 60 zł a po zrobieniu min. 1 płatności kartą otrzymamy od banku dodatkowe 100 zł. Dla nas opłaca się wybrać drugą opcję czyli 60 zł z PP i 100 zł z Banku.
   Jednak nasz Guru będzie zadowolony jeśli skorzystasz z konta standardowego bo od twojego zysku w PP (a ten jest dla konta standardowego wyższy) otrzyma większą prowizje.

Kończąc wiesz już jak możesz zarabiać, wiesz również na co uważać.

Programy Partnerskie to znakomite narzędzie, które pozwoli Ci zarobić duże pieniądze, jednak wymaga sporo pracy i poświęcenia jeśli chcesz zarabiać po klika tysięcy miesięcznie.
Pamiętaj żeby działać z głową, czytać regulaminy być ostrożnym, zwłaszcza przy pożyczkach gdzie niedoczytanie może kosztować Cię nawet 100-1000 zł i więcej, w kontach bankowych ewentualne nieplanowane opłaty są mniejsze, jednak bądź czujny.

Pamiętaj, również że nie ma czegoś jak złoty biznes bez pracy, a jeśli ktoś coś takiego odkrył to zachowa to dla siebie.

Chcesz się dowiedzieć więcej, napisz w komentarzu lub skorzystaj z zakładki kontakt.
Odpowiem chętnie na wszystkie pytania